Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 11 lutego w godzinach popołudniowych na ulicy Kapelanka w Krakowie. Zaniepokojona pasażerka zadzwoniła na policję, widząc poważną awanturę między kobietą i mężczyzną. Oprócz ostrej wymiany zdań miało dojść do rękoczynów. Informację o incydencie potwierdza w rozmowie z SE Piotr Szpiech z Komendy Miejskiej Policji.
- Rzeczywiście mieliśmy takie zgłoszenie kilka minut po godzinie 15. W tramwaju doszło do awantury między mężczyzną a kobietą, mężczyzna miał też rzucić przedmiotem w kobietę. Po dotarciu na miejsce mężczyzna został wskazany przez pasażerkę i wylegitymowany - relacjonuje Szpiech.
Kobieta, która uczestniczyła w zajściu nie było już na miejscu. Do funkcjonariuszy nie wpłynęło też żadne oficjalne zawiadomienie. Według relacji świadków, nie odniosła ona obrażeń ciała. W związku z awanturą, przez kilka minut wstrzymany był ruch tramwajowy w kierunku Czerwonych Maków.