Przekazane przedmioty mają się stać częścią planowanej wystawy o życiu Krakowa w czasie pandemii koronawirusa. Krzysztof Haczewski z Muzeum Krakowa podkreśla w rozmowie z Radiem Kraków: „mamy przeświadczenie, że to, co się dzieje jest pod wieloma względami wyjątkowe”. Osobom odpowiedzialnym za kształt wystawy zależy szczególnie na transparentach, które są doskonałym przekaźnikiem treści kulturowych, a zarazem świetnym materiałem do przyszłych analiz.
Wstępnie wystawa Muzeum Krakowa o roku w czasie pandemii została zaplanowana na wiosnę przyszłego roku. Na razie pamiątki z protestów przyjmowane są jedynie w formie elektronicznej, lecz jeszcze w tym tygodniu Muzeum poinformuje mieszkańców, gdzie i kiedy będzie można przynieść te w formie materialnej. „Chodzi o to, by dokumentować i opisywać to, co się dzieje, szczególnie tak ważnego i na taką skalę” – powiedział Haczewski na antenie Radia Kraków.