Nastolatek zginął w wypadku na obwodnicy w Olkusza, do którego doszło tydzień temu - w niedzielę, 3 listopada. Samochód marki audi, którym kierował 22-latek z dużą siłą uderzył w 19-latka. Wypadek miał miejsce na nieoświetlonym fragmencie drogi, poza terenem zabudowanym. Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Życia potrąconego nastolatka nie udało się jednak uratować - zginął na miejscu.
Polecany artykuł:
Skromny, cichy i przyjazny chłopak - tak zapamiętali go najbliżsi.
19-letni Grzegorz Śliwka w barwach klubu rozegrał sześć spotkań na pozycji napastnika. W ostatniej drodze towarzyszyła mu rodzina, piłkarze Przemszy Klucze, uczniowie i nauczyciele z Zespołu Szkół nr 1 w Olkuszu, do którego uczęszczał. Nastolatek został pochowany na cmentarzu w rodzinnych Kluczach pod Olkuszem.
Choć nie ma jeszcze nagrobka, w miejscu pochówku nie brakuje kwiatów i zniczy. To piękny gest po śmierci chłopca.