Niebezpieczny incydent miał miejsce w czwartek, 23 kwietnia około południa. Sześcioletnia dziewczynka szła ze swoją mamą po ul. 29-Listopada. W pewnym momencie minęła mężczyznę, który prowadził na smyczy psa. Po chwili zwierzę wyrwało się i ugryzło dziewczynkę w plecy.
Na miejsce wezwane zostały służby ratunkowe. Sześciolatka miała wyraźne ślady po ugryzieniu, obrażenia okazały się jednak niegroźne. Właściciel czworonoga okazał policjantom aktualną książeczkę obowiązkowych szczepień przeciwko wściekliźnie, ale sprawa i tak trafiła na policję.
Zdarzenie miało miejsce na ul. 29-Listopada w Olkuszu:
Jak zaznaczają mundurowi, właściciel psa zobowiązany jest do zachowania środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, a pies musi być wyposażony w smycz, a w zależności od rasy czy wielkości także w kaganiec. W przypadku pogryzienia przez psa możliwe jest pociągnięcie opiekuna do odpowiedzialności karnej.
Wymiar kary będzie wtedy zależał od uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego. Określone jest to w przepisach kodeksu karnego w artykułach 156 i 157 - zaznacza rzecznik prasowy olkuskiej policji.