Do głośnej kłótni doszło we wtorek około godziny 23 przy ulicy Krowoderskich Zuchów. Jak relacjonuje nam świadek zdarzenia, chwilę wcześniej doszło do niegroźnej kolizji, w której brała udział hulajnoga elektryczna i pieszy. Na nagraniu, które otrzymaliśmy od internautki, słychać ostrą wymianę zdań - mężczyzna twierdził, że kierująca hulajnogą nie miała prawa jechać po chodniku i nazwał ją "palantką". Ta odpowiedziała, że nie może poruszać się po drodze, dlatego korzysta z traktu dla pieszych. Awantura zbudziła okolicznych mieszkańców, a skłóceni mieszkańcy rozeszli się po około dziesięciu minutach.
Hulajnoga elektryczna a aktualne przepisy
Obecne prawo nie reguluje zasad poruszania się elektrycznymi hulajnogami. W powszechnym rozumieniu, są traktowane jako środek transportu osobistego, a użytkownik e-hulajnogi może w takich warunkach poruszać się po chodniku. W przestrzeni publicznej trwa ostra dyskusja pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami tego rodzaju transportu. Zmiany w prawie zapowiedziało Ministerstwo Sprawiedliwości, które przekazało propozycje nowych regulacji do rozpatrzenia przez resort infrastruktury.
Zgodnie z propozycją, hulajnogi elektryczne mogłyby poruszać się po chodnikach z prędkością do 8 km/h i tylko wtedy, gdy nie będzie ścieżki rowerowej lub drogi z ograniczeniem prędkości do 20 kilometrów na godzinę. Jak podkreśliło Ministerstwo Sprawiedliwości, "jak najszybsze uregulowanie tej kwestii wynika z rosnącej liczby osób korzystających z hulajnóg w przestrzeni miejskiej".