Zator. Pijany rowerzysta runął na jezdnię. Uratowali go świadkowie zdarzenia
Wieczorem w niedzielę, 26 marca w Zatorze doszło do groźnego zdarzenia z udziałem pijanego rowerzysty. 61-letni mieszkaniec miejscowości Rudze podróżował jednośladem, mimo że w organizmie miał 2,9 promila alkoholu. W pewnym momencie mężczyzna stracił równowagę i runął na jezdnię. Gdyby nie szybka reakcja świadków, 61-latek mógłby zostać potrącony przez samochód. Na miejscu zjawili się powiadomieni o incydencie policjanci, którzy zatrzymali nietrzeźwego i przewieźli go na komisariat. Okazało się, że nieodpowiedzialny rowerzysta miał sądownie orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Za zlekceważenie postanowienia sądu może go spotkać sroga kara.
Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi mandat w wysokości 2500 złotych. W przypadku skierowania wniosku o ukaranie sprawcy do sądu organ ten może nałożyć grzywnę w kwocie do 30 tysięcy złotych, a także orzec zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych. Z kolei za złamanie sądownie orzeczonego zakazu kierowania grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.