Według daty z nagrania, do zdarzenia doszło 17 marca w nocy. Kierowca białego cinquecento nie przejmował się ani sądowym zakazem prowadzenia pojazdów, ani wypitym alkoholem, ani nawet... brakiem jeden opony. Mężczyzna pędził przez miasto, choć spod samochodu leciały iskry.
Całą sytuację nagrał inny kierowca. Film z samochodowej kamery trafił na YouTube.
Wybryk nie uszedł na sucho pijanemu kierowcy fiata. Na stacji interweniowała policja. Sprawą zajął się VII Komisariat.
Czytaj też:
>>> Dziwne sytuacje na krakowskich drogach [GALERIA WIDEO]
>>> Kraków: Dramatyczne nagranie z potrącenia przy rondzie Matecznego [WIDEO]