Miejscowości położone pod Tatrami przeżywają prawdziwy najazd turystów. Piękna pogoda i wspaniałe krajobrazy przyciągają nie tylko miłośników górskich wycieczek, ale też osoby, które swój urlop spędzają w inny sposób. Zakopiańska policja przedstawiła na Facebooku listę niektórych interwencji z minionego weekendu. Aż roi się na niej od pijackich ekscesów. Zakłócanie ciszy nocnej oraz zaczepianie innych ludzi, to jeszcze nie najgorsze z nich. Częstym efektem nadużycia alkoholu jest wzrost poziomu agresji. Do awantur doszło między innymi w pobliżu Domu Kultury w Poroninie i na Placu Niepodległości w Zakopanem. Z kolei w Bukowinie Tatrzańskiej nietrzeźwy wyładował swoje emocje na ławce, którą zaczął demolować. Nierzadkie są również akty przemocy wobec najbliższych. W pensjonacie w Gliczarowie Górnym pijany mężczyzna zachowywał się agresywnie wobec partnerki, natomiast po godz. 3.00 w nocy z soboty na niedzielę (24/25 lipca) policjanci otrzymali zgłoszenie od dziecka, dotyczące bijatyki, którą urządzili sobie jego rodzice. - Po ilości przeprowadzonych policyjnych interwencji da się zauważyć, że sezon wakacyjny pod Tatrami w pełni… - gorzko komentują plagę pijaństwa zakopiańscy policjanci.
Plaga pijaństwa pod Tatrami. Policja komentuje: "Sezon wakacyjny w pełni"
To już prawdziwa plaga. Policja co rusz musi interweniować w sprawie nietrzeźwych turystów, którzy zakłócają innym wypoczynek pod Tatrami. Libacje często kończą się bójkami, lub aktami przemocy wobec najbliższych. W Białce Tatrzańskiej dziecko zgłosiło, że między sobą biją się jego rodzice. - Sezon wakacyjny w pełni - gorzko komentuje zakopiańska policja.