Coraz więcej zgonów w Krakowie
W październiku odnotowano ponad 1100 zgonów. Jest to o 300 więcej niż rok wcześniej w tym samym miesiącu. Z powodu rosnącej liczby zgonów czas oczekiwania na pochówek wydłużył się ostatnio do aż dwóch tygodni.
Problem zakładów pogrzebowych
Zakłady pogrzebowe w Krakowie nie nadążają już z organizowaniem pochówków. Nie są one w stanie realizować na bieżąco wszystkich zleceń. Zdarza się np., że o danej godzinie mają zleconą organizację pogrzebu na więcej niż jednym cmentarzu. Przy absencji części pracowników ich przeprowadzenie może być utrudnione.
Zaczyna brakować miejsc w małopolskich chłodniach
Docierają do nas również informacje, że w niektórych regionach Małopolski zaczyna brakować miejsc w chłodniach. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia np. w Gorlicach. Media informowały już o tym pod koniec października (można podejrzewać, że od tego czasu sytuacja nie uległa poprawie). W Krakowie takiego problemu, póki co, nie ma, jednak dynamiczny rozwój pandemii koronawirusa z pewnością nie napawa optymizmem.