W miniony wtorek, 19 listopada około godziny 9 dyżurny myślenickiej policji otrzymał zgłoszenie o podejrzanym pakunku znajdującym się w budynku Zespołu Szkół im. ks. Józefa Tischnera w Dobczycach. Na miejsce skierował policjantów, aby ustalili, co się wydarzyło.
Polecany artykuł:
Rozpoczęto ewakuację, wezwano na miejsce pirotechników. Pod szkołą obecni byli strażacy, którzy pomagali w zabezpieczaniu miejsca, udzielali pomocy. Tak rozpoczęły się ćwiczenia dowódczo-sztabowe pod nazwą ALERT 2019.
- W budynku szkoły znaleziona została torba z podejrzanym pakunkiem, którym zajęli się policyjni pirotechnicy. Ujawnili oni materiały wybuchowe. Na miejsce przyjechali kryminalni oraz policjanci tworzący grupę operacyjno-procesową. Z ustaleń wynikało, że niebezpieczną paczkę pozostawił nieznany mężczyzna, który wsiadł do brązowego samochodu i odjechał. Nagrania z monitoringu okazały się pomocne, widać było numery rejestracyjne. Mundurowi rozpoczęli poszukiwania. Na drogach ustawiono blokady. Jeden z patroli zauważył poszukiwany pojazd, w którym znajdował się mężczyzna. Na widok blokady porzucił on samochód i uciekł do lasu. Rozpoczął się pościg. Grupa policjantów przeczesywała okoliczne zarośla. Na miejsce wezwano również policjanta z psem tropiącym, który podążając za zapachem doprowadził policyjny patrol do podejrzewanego. Został on zatrzymany i obezwładniony na jednej z leśnych dróg w Dobczycach - relacjonuje Małopolska Policja.
Ćwiczenia mają na celu przygotowanie do podjęcia działań w realnych sytuacjach kryzysowych.