W czwartkowe popołudnie w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości na ul. Retoryka w Krakowie pojawili się policjanci. To reakcja na anonimowe zawiadomienie o podłożeniu bomby. Funkcjonariusze przeszukali budynek pod kątem ładunków wybuchowych, ale nic nie znaleźli. Z siedziby partii ewakuowano kilkanaście osób.
W zeszłym tygodniu maile z groźbami zostały wysłane do siedzib Platformy Obywatelskiej. Od dwóch tygodni niemal każdego dnia na policję wpływają zgłoszenia o podejrzeniu podłożenia bomby w urzędach i sklepach.