Kierowcy często nie wiedzą, że to jest wykroczenie. Posypały się kary za nielegalny tunning i zbyt głośny układ wydechowy
Nie wszyscy kierowcy wiedzą o tym, że za zbyt głośny układ wydechowy grozi kara grzywny. Oprócz tego policjant może zatrzymać dowód rejestracyjny pojazdu, co oznacza kolejne koszty związane z koniecznością usunięcia modyfikacji lub usterek i wizyty na badaniu w stacji kontroli pojazdów. Miłośnicy tunningu muszą się też liczyć z karami w postaci zatrzymania dowodu rejestracyjnego za przyciemnianie szyb bocznych oraz lamp. Działania zmierzające do wychwycenia nieprawidłowo zmodyfikowanych samochodów przeprowadziła ostatnio wadowicka drogówka. Na kierowców posypały się kary.
W samym tylko powiecie wadowickim mundurowi w trakcie prowadzonych kontroli ujawnili 19 nieprawidłowo zmodyfikowanych pojazdów i zatrzymali łącznie 16 dowodów rejestracyjnych. Rekordzistą okazał się kierujący fordem zatrzymany do kontroli drogowej w Kleczy Dolnej. Prowadzone przez niego auto generowało poziom hałasu wynoszący 117 dB, prawie osiągając próg bólu wynoszący 120 dB. Warto wspomnieć, że samolot odrzutowy generuje hałas na poziomie 130 dB. Funkcjonariusze ukarali kierujących mandatami na łączną kwotę blisko 18 tysięcy złotych.
Górne limity emisji hałasu dla poszczególnych kategorii pojazdów:
- 93 dB w samochodach z silnikiem benzynowym;
- 96 dB w samochodach z silnikiem wysokoprężnym;
- 94 dB w motocyklach z silnikiem o pojemności nieprzekraczającej 125 cm ³;
- 96 dB w motocyklach z silnikiem o pojemności przekraczającej 125 cm ³.