Pożar w centrum Krakowa. Policjanci uratowali dwie osoby
W poniedziałek, 1 sierpnia w kamienicy zlokalizowanej na Starym Mieście w Krakowie wybuchł pożar. W płonącym mieszkaniu został uwięziony 95-letni senior, natomiast jego 63-letnia krewna zdołała ewakuować się na balkon. O zdarzeniu zostali zawiadomieni policjanci z Krakowa: sierż. Paweł Pindel i sierż. Michał Wolski, którzy jako pierwsi zjawili się na miejscu. Wiedząc, że wewnątrz budynku znajdują się osoby potrzebujące pomocy, funkcjonariusze ruszyli im na ratunek.
Kluczowe okazało się uzyskanie informacji o alternatywnych drzwiach prowadzących do lokalu. Drzwi zostały przez nich siłowo wyważone, a następnie policjanci, czołgając się po podłodze, odnaleźli pomieszczenie, w którym przebywał 95-letni senior. Mężczyzna w bardzo złym stanie leżał na łóżku. Był mocno osłabiony, miał trudności z oddychaniem i błagał o pomoc.
PRZECZYTAJ: Kraków. Zaskakujący pomysł dewelopera. Mieszkania "wrastają" w stację benzynową
95-latek został wyprowadzony z mieszkania, a w ewakuacji pomogli policjantom strażacy. Następnie pomocy udzieliła mu załoga karetki pogotowia ratunkowego. Zarówno mężczyzna, jak i 63-letnia kobieta, którą z balkonu ściągnęli strażacy, trafili do krakowskich szpitali. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Polecany artykuł: