25-letni mieszkaniec Libiąża z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów jeździł samochodem po ulicach Gromca. Miał pecha, bo mundurowi z okolicznego patrolu rozpoznali go i przeprowadzili kontrolę.
W jej trakcie policjanci nabrali podejrzeń, więc postanowili przeszukać mieszkanie mężczyzny. Znaleźli tam niemal kilogram marihuany, 200 gram amfetaminy i 5 sadzonek konopii indyjskich. Na dodatek wśród rzeczy podejrzanego znajdowała się broń - karabinek sportowy KBKS z lunetą i tłumikiem. 25-latek miał w mieszkaniu również amunicję - ślepą oraz ostrą.
Podejrzany został objęty dozorem policyjnym. Za posiadanie narkotyków i prowadzenie pojazdu pomimo zakazu może mu grozić nawet 10 lat więzienia. Biegli sprawdzą, czy mężczyźnie można postawić zarzuty związane z posiadaniem sportowego karabinku.
Czytaj też: