Policyjny pościg za fiatem uno. 42-latek uciekał, bo dzień wcześniej stracił prawo jazdy
W czwartek, 11 maja policja podjęła pościg za kierowcą fiata uno, który nie zatrzymał się do kontroli. Podczas ucieczki mężczyzna stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym, popełniając liczne wykroczenia, m.in. jadąc z nadmierną prędkością, poruszając się po przeciwnym pasie ruchu i zajeżdżając drogę ścigającemu go radiowozowi, a w konsekwencji doprowadzając do bocznego zderzenia z nim. Pomimo tego incydentu kierowca uno kontynuował ucieczkę wozem posiadającym uszkodzenia tylnego zderzaka i lampy. W miejscowości Gaj doszło do ponownej kraksy z radiowozem. W końcu pirat drogowy został zatrzymany i siłą wyciągnięty z pojazdu, a następnie obezwładniony. Wbrew początkowym przypuszczeniom mężczyzna był trzeźwy.
Uciekinierem okazał się mieszkaniec powiatu wadowickiego. Zaledwie dzień wcześniej stracił on prawo jazdy za popełnienie licznych wykroczeń drogowych. Po tym zdarzeniu trafił do szpitala, gdzie miał przebywać na obserwacji, ale... uciekł do rodziców, którym zabrał uno i ruszył w dalszą podróż. 42-latek odpowie za wykroczenia drogowe, ale największa kara grozi mu za niezatrzymanie się do kontroli. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje nawet 5 lat więzienia.