Do zdarzenia doszło 21 stycznia przed godziną 18.00 w miejscowości Wola Szczucińska. Policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej jadącego drogą wojewódzką nr 982 kierującego samochodem marki audi. Ten nie zatrzymał się do kontroli.
- Policjanci rozpoczęli pościg. Dawali kierującemu znaki świetlne i sygnały dźwiękowe, nawołując do zatrzymania. Kierowca przyspieszył, stwarzając zagrożenie na drodze. Poprosiliśmy o pomoc inne patrole policyjne w okolicy. Funkcjonariusze ze Szczucina ustawili na drodze swój samochód marki skoda yeti. Kierujący staranował radiowóz - powiedziała asp. Ewelina Fiszbain, rzeczniczka policji w Dąbrowie Tarnowskiej.
Uciekinierem okazał się 34-letni mieszkaniec Szczucina. Mężczyzna był pijany. Miał 1,3 promila alkoholu we krwi. Został przewieziony do szpitala. Pomocy medycznej wymagali również dwa funkcjonariusze. Narzekali na dolegliwości bólowe. Oni także trafili do szpitala. Jeśli 34-latkowi nie będzie nic dolegało, od razu zostanie zatrzymany. Na miejscu wypadku zakończyły się już działania pod nadzorem prokuratora.
Polecany artykuł: