INWAZJA biedronek azjatyckich w Małopolsce

i

Autor: Gilles San Martin

Potężna INWAZJA biedronek azjatyckich w Małopolsce. Są niezwykle groźne!

2019-10-15 14:19

Coraz więcej biedronek azjatyckich pojawia się w naszych mieszkaniach - informują m.in. mieszkańcy Krakowa, Olkusza i Nowego Sącza. Owady szukają miejsca, w którym mogłyby przezimować. Co z nimi robić? Jak sobie radzić? Sprawdzamy!

Biedronka azjatycka: swędzące ukąszenia, reakcje alergiczne

Biedronka azjatycka znana jest także jako arlekin oraz harlekin. Jej łacińska nazwa to harmonia axyridis. To odmiana bardziej agresywna i ekspansywna od znanego nam dobrze gatunku. Może wywoływać alergię. Szuka miejsca, w którym będzie mogła przezimować, dlatego wlatuje do mieszkań. Często można ją spotkać na oknach lub kaloryferach. 

Biedronka azjatycka jest podobna do dobrze nam znanych biedronek. Żyje przeciętnie od 30 do 90 dni. Na ogół ma żółte, ale czasem także czerwone, czarne bądź pomarańczowe skrzydełka. Zdarzają się także okazy bez kropek. 

- Jest to biedronka pochodząca z Azji. Została wprowadzona do Europy w latach 80. do zwalczania mszyc i wymknęła się. W Polsce występuje od 2006 roku, więc nie jest czymś nowym, ale bywają lata, kiedy pojawia się masowo - mówi dr Elżbieta Wojciechowicz-Żytko z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.

Na inwazję biedronek azjatyckich zwrócili uwagę m.in. mieszkańcy Krakowa, Olkusza i Nowego Sącza. 

- W niedzielę otworzyłam okno i po upływie trzydziestu minut było ich mnóstwo. Odkryłam, że znajdują się na moich umytych oknach, wypranych firankach. Podobny przypadek był gdzieś 4-5 lat temu - powiedziała naszemu reporterowi Pani Beata z Nowego Sącza.

Biedronki azjatyckie znów atakują! Małe owady dały w kość pani Beacie, słuchaczce Radia Eska z Nowego Sącza:

Czy biedronki azjatyckie są groźne?

Ukąszenia biedronki azjatyckiej są czerwone i swędzące. Wszystkie biedronki gryzą, ale te są wyjątkowo złośliwe. 

Dodatkowo biedronki azjatyckie pozostawiają ślady, które są trudne do usunięcia. Żółte kropelki hemolimfy mogą wywoływać reakcję alergiczną, zapalenie spojówek, pokrzywkę, a nawet astmę. - Starajmy się tej biedronki nie łapać, nie ściskać, nie straszyć, bo wtedy ona tę hemolimfę wydziela - tłumaczy ekspert. Oprócz tego arlekin żeruje na owocach. Może wchodzić np. do winogron. 

Nasza rodzima biedronka jest wypierana przez azjatycką. - Jest mniej żarłoczna i ma mniej pokoleń w ciągu roku: azjatycka ma ich trzy lub cztery, a nasza dwa - tłumaczy dr Wojciechowicz-Żytko. - Niemniej biedronka azjatycka także jest pożyteczna, bo też niszczy mszyce - dodaje. 

Jak się pozbyć biedronki azjatyckiej? 

Możemy zakładać na okna siatki, takie jak przeciwko komarom. To po prostu zapobiega wchodzeniu biedronek do mieszkań. Możemy je ewentualnie mechanicznie wynieść na zewnątrz, może nie rękami, ale zmieść i wyrzucić. Ale nie niszczmy ich, bo są naprawdę pożytecznymi owadami.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają