Atak polegał na wprowadzeniu złośliwego oprogramowania szyfrującego pliki. Informatycy urzędu pracują nad przywróceniem funkcjonowania systemu, ale nie wiadomo, kiedy to nastąpi.
Zobacz także: Kraków. Czwartą dobę WALCZĄ z pożarem archiwum. Jeden strażak poszkodowany [ZDJĘCIA]
"O zdarzeniu poinformowane zostały służby, m.in. policja i ABW oraz organy rządowe zajmujące się cyberbezpieczeństwem" – powiedział w środę PAP rzecznik marszałka województwa Dawid Gleń. "Atakujący zażądał zapłaty okupu, niemniej żądanie to zostało stanowczo odrzucone" – dodał.
O incydencie poinformowano również prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Urzędnicy nie mają dostępu m.in. do poczty elektronicznej. Petenci mogą załatwiać sprawy tylko w formie tradycyjnej, składając pisma poprzez Dziennik Podawczy lub telefonując do Urzędu Marszałkowskiego. Atak, do którego doszło w poniedziałek, może skutkować chwilowym brakiem dostępności niektórych usług elektronicznych oferowanych przez UMWM i nieterminowym załatwieniem części spraw.
Zobacz także: Kraków: PRZEŁOM! Pożar archiwum opanowany w PIĄTEJ DOBIE. Strażacy ROZBIORĄ budynek [ZDJĘCIA]
Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia. W Urzędzie Marszałkowskim podjęto czynności mające na celu odzyskanie danych z istniejących kopii zapasowych oraz działania niezbędne, aby podobna sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości.