Pożar chaty grillowej przy schronisku na Hali Miziowej wybuchł w czwartek około godziny 14:00. Akcje gaśniczą utrudniał fakt, że schronisko znajduje się blisko 1300 metrów nad poziomem morza. W transporcie strażaków na halę pomogli ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu pracowało około 30 strażaków, ale działania polegały jedynie na "obronie” nowego budynku schroniska, aby nie zajął się ogniem. Strażacy mieli do dyspozycji tylko jeden hydrant. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
Pilsko (1557 m npm) to drugi co do wysokości szczyt w Beskidach po Babiej Górze.