Żałoba w Krakowie po śmierci kierowcy MPK. Józef zginął w pracy, poruszający gest kolegów

Do tragicznego wypadku, w którym zginął kierowca MPK Kraków, doszło 15 maja około godziny 4.30 na ulicy Igołomskiej. Doszło tam do zderzenia Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego z autobusem prywatnego przewoźnika. Niestety, na miejscu zginął 61-letni kierowca MPK. Poza kierowcami w pojazdach nie było nikogo.

W piątek 17, maja MPK w Krakowie poinformowało o ważnej decyzji, która ma uczcić pamięć zmarłego kierowcy.

- W związku z jutrzejszym pogrzebem naszego tragicznie zmarłego w wypadku pracownika - śp. Józefa, wieloletniego kierowcy, naszego kolegi - przez cały piątek tramwaje i autobusy będą kursować udekorowane kirem. Udekorowanie autobusów kirem zaplanowała także firma Mobilis. Przed budynkiem MPK SA przy ul. J. Brożka oraz przed zajezdnią autobusową Bieńczyce zostaną ustawione czarne flagi na znak żałoby. Dzisiaj koledzy i koleżanki zmarłego zapalili znicze przed zajezdnią. Cały czas jesteśmy pogrążeni w smutku i żalu - czytamy we wpisie Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego S.A. w Krakowie.