Z danych urzędu marszałkowskiego (za rok 2024) wynika, że turyści najczęściej deklarowali jako cel wizyty odpoczynek, zwiedzanie zabytków, uprawianie aktywnej turystyki oraz spędzanie czasu w basenach termalnych. Co ciekawe, pobyt na basenach termalnych nie był wcześniej określany przez małopolskich urzędników jako odrębny cel odwiedzin regionu. Okazuje się jednak, że był to główny cel przyjazdu dla około co dziesiątego turysty.
Na liście popularnych atrakcji turystycznych oprócz Krakowa znalazły się: Zakopane i Tatrzański Park Narodowy, Ojcowski Park Narodowy, termy podhalańskie, kopalnia soli w Wieliczce, Energylandia. Turyści krajowi pozostawali w Małopolsce średnio na dwie-trzy noce, a zagraniczni przeważnie od dwóch do trzech lub od czterech do siedmiu nocy.
Zdaniem władz samorządowych województwa małopolskiego, o poprawiającej się sytuacji na rynku turystycznym świadczy fakt, że jest to drugi rok z rzędu, kiedy odnotowano stosunkowo wysoki odsetek podmiotów poszukujących nowych pracowników - plany takie miał co czwarty badany podmiot.
Polecany artykuł:
Kto przyjeżdża do Małopolski?
Wśród turystów krajowych dominują sami Małopolanie, stanowiący prawie 43 proc. odwiedzających atrakcyjne turystycznie miejsca. Na drugim i trzecim miejscu znaleźli się mieszkańcy Śląska (ponad 20 proc.) i Mazowsza (7 proc.). Na czwartej pozycji uplasowali się mieszkańcy Podkarpacia (ponad 6 proc.).
Z zagranicy najwięcej turystów przybyło z Wielkiej Brytanii (ponad 11 proc.) oraz z Niemiec (prawie 10 proc.), USA (ponad 8 proc.) i Zjednoczonych Emiratów Arabskich (7,5 proc.). Co ciekawe, liczba turystów zagranicznych nieznacznie spadła w porównaniu z rokiem poprzednim, ale wzrost liczby turystów krajowych zrekompensował tę różnicę.
Najlepsze uzdrowiska według AI
