Prokuratura zainteresowała się ks. Jackiem Stryczkiem
- To jest jeszcze bardzo początkowy etap. Czynności sprawdzające będzie prowadzić Prokuratura Rejonowa Kraków-Śródmieście, ale jeszcze nie możemy mówić tutaj o wszczęciu postępowania w tej sprawie - mówi nam rzecznik prasowy PPO, Janusz Hnatko.
Znęcanie się psychiczne, kpiny z wyglądu, agresja, zmuszanie do pracy po godzinach, bezpodstawne zwolnienia - tak współpracownicy opisują swoją codzienność przy pracy z ks. Jackiem Stryczkiem w Stowarzyszeniu "Wiosna". Sprawę ujawnił Onet. Dziennikarze portalu przytoczyli historie ponad 20 osób, które współpracowały z prezesem Stowarzyszenia "Wiosna". Jak twierdzą, duchowny miał się nad nimi znęcać psychicznie. Postępowanie sprawdzające krakowskiej prokuratury ma wyjaśnić, czy są podstawy do wszczęcia śledztwa w sprawie mobbingu. >>>
Więcej o tej sprawie przeczytasz: Mobbing w "Wiośnie". Jest oświadczenie stowarzyszenia, głos zabrała też kuria
Ksiądz Jacek Stryczek oddaje się do dyspozycji walnego zgromadzenia stowarzyszenia
"Uznając powagę sytuacji, postanowiłem oddać się do dyspozycji Walnego Zgromadzenia Stowarzyszenia WIOSNA, zgodnie ze statutem. Równocześnie, oświadczam, że z dużą starannością staramy się wyjaśnić wszystkie powstałe wątpliwości." - czytamy w czwartkowym (20 września) oświadczeniu ks. Stryczka.
Na profilu facebookowym ks. Stryczka pojawiło się także oświadczenie w tej sprawie w formie nagrania wideo:
>>> W sobotę darmowa komunikacja miejska w Krakowie. Jest jeden warunek!
Zobacz #TO WIDEO: