Przed nami największy i najsmaczniejszy festiwal w sezonie! [AUDIO]

Tylko w tamtym roku na Festiwalu Pierogów mieszkańcy i turyści zjedli kilkanaście tysięcy sztuk tego tradycyjnego dania. Teraz spodziewany jest kolejny rekord. Degustacje, które potrwają cztery dni, będą połączone z warsztatami lepienia pierogów i koncertami muzycznymi.

Czytaj też: Nietypowe miejsca na randkę w Krakowie: Podpowiadamy, gdzie się wybrać! [GALERIA]

W tym roku restauratorzy walczą o dwie statuetki. Jedna to nagroda Kazimierza Wielkiego przyznawana przez publiczność. Każdy kto spróbuje pierogów, może oddać głos na swój ulubiony smak. Druga nagroda to statuetka świętego Jacka z Pierogami. W tej kategorii nagradza profesjonalne jury. Tym razem o nagrodę będą walczyć pierogi ruskie.

Jak mówią organizatorzy, co roku restauratorzy zaskakują smakiem. Można spróbować pierogów z bananem, morelą, kaczką, ale też tradycyjnych z kapustą. Do dyspozycji mieszkańców i turystów będzie aż piętnaście punktów gastronomicznych.

Już czwarty raz w Festiwalu bierze udział restauracja Sekret Smaku. Jak mówią właściciele - jest to wielkie wydarzenie. Pierogi na Festiwal pomaga lepić cała rodzina. Restauracje, które prezentują się na Małym Rynku wymyślają swoje, oryginalne smaki. Już dawno odeszliśmy od kuchni tradycyjnej. Teraz liczy się nie tylko smak, ale też wygląd pierogów. Dlatego restauratorzy serwują między innymi czekoladowe pierogi z bananem, orientalne z przyprawą curry czy z miodem i malinami.

Czytaj też: W Krakowie mieszka 120 tysięcy singielek. Ekspert: "Relacja oznacza rezygnację z wolności" [AUDIO]

Posłuchaj o przygotowaniach do Festiwalu Pierogów:

Zobacz TO WIDEO: