Zakopane. 7-letni chłopiec zgubił się na Gubałówce, był kompletnie sam
W czwartek 8 stycznia podczas wycieczki na Gubałówce zgubił się 7-letni chłopiec. Patrol policji zauważył samotnie siedzące dziecko i chociaż wiele osób przechodziło obok niego, nikt nie zwracał na niego uwagi.
Funkcjonariusze podeszli do niego i dowiedzieli się, że zgubił swoją grupę. Opiekunów nie było w zasięgu wzroku. Policjanci zabrali chłopca do radiowozu i zaczęli jeździć po deptaku na Gubałówce szukając jego opiekunów, których znaleziono dopiero w rejonie górnej stacji kolei terenowej.
- Policjanci odnaleźli opiekuna grupy i przekazali pod jego opiekę siedmiolatka. Oczywiście nie obyło się od rozmowy z opiekunem o tym, że powinien bardziej uważać na dzieci, za które odpowiada. Tym razem policjanci zakończyli interwencję na pouczeniu, a sprawa znalazła szczęśliwy finał po ponad godzinnych poszukiwaniach - przekazała policja.