TOPR prosi o pomoc świadków śmiertelnej burzy na Giewoncie
22 sierpnia 2019 r. na Giewoncie rozpętało się piekło. Wyjątkowo gwałtowna burza z piorunami wywołała popłoch wśród turystów. Kto tylko mógł natychmiast próbował zejść ze szczytu. Niestety pioruny uderzyły w metalowe łańcuchy, świetnie przewodzące ładunek elektryczny. To zwiększyło liczbę osób poszkodowanych. Łącznie ucierpiało 157 osób, spośród których 56 wymagało hospitalizacji. Po polskiej stronie Tatr zmarło czworo ludzi: dwójka dzieci w wieku 10 lat oraz kobiety w wieku 24 i 46 lat.
W trakcie burzy na Giewoncie przeprowadzono największą akcję ratowniczą w historii Tatr. W ewakuację turystów było zaangażowanych blisko 200 funkcjonariuszy TOPR, GOPR, straży pożarnej i Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. TOPR prosi świadków dramatycznego wydarzenia o pomoc. Chodzi o rozwój wiedzy mogącej się przyczynić do sprawniejszego ratowania ludzi w podobnych przypadkach.
- Zwracamy się z uprzejmą prośbą do turystów uczestniczących w wypadku podczas burzy na Giewoncie, która wydarzyła się dnia 22 sierpnia 2019r. Trwa badanie naukowe analizujące przebieg akcji ratunkowej, którego wyniki mają posłużyć m.in. rozwojowi wiedzy w zakresie medycyny stanów nagłych i epidemiologii zdarzeń masowych. Wszystkich uczestników zdarzenia wyrażających chęć wypełnienia ankiety prosimy o kontakt mailowy: [email protected] lub [email protected] - proszą toprowcy Sylweriusz Kosiński i Maciej Mikiewicz.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: