Do zdarzenia doszło kilka dni temu w godzinach porannych. 70 pseudokibiców Wisły Kraków i Ruchu Chorzów walczyło z grupą 130 kiboli Legii Warszawa oraz Zagłębia Sosnowiec. Ustawka miała miejsce na autostradzie A4 z Krakowa w stronę Rzeszowa, zaraz za Tarnowem.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 10.57. Policja dotarła na miejsce w ciągu pięciu minut, kibole spłoszyli się i uciekli. Zatrzymaliśmy osiem osób, w ich samochodach były rękawice bokserskie, ochraniacze szczęk oraz barwy klubowe - mówi Sebastian Gleń z małopolskiej policji.
W Polsce sądy najczęściej uniewinniają pseudokibiców oskarżonych o udział w ustawkach, kierując się niską szkodliwością społeczną czynu. - W polskiej klasie politycznej brakuje odwagi, by z takimi zjawiskami raz na zawsze skończyć - mówi Radosław Marzański, politolog i socjolog z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. W Anglii problem udało się rozwiązać tylko dzięki bardzo wysokim karom i żelaznej konsekwencji.
Posłuchaj materiału Marcina Śliwy, reportera Radia ESKA: