Spółka Kraków 5020 do likwidacji? Prezydent negatywnie zaopiniował obywatelski projekt uchwały
Projekt uchwały zakładającej likwidację spółki Kraków 5020 wnieśli mieszkańcy miasta, którzy zebrali pod nim wystarczającą liczbę podpisów. W środę, 26 kwietnia projektem podczas pierwszego czytania zajmą się radni. Autorzy w uzasadnieniu wskazali, że spółka Kraków 5020 jest niepotrzebna, ponieważ dubluje zadania Krakowskiego Biura Festiwalowego. Dodatkowo spółka prawdopodobnie zamknie 2023 rok ujemnym wynikiem finansowym, a na koszty jej funkcjonowania wpływa prowadzenie telewizji internetowej Play Kraków.
- Kolejnym absurdalnym projektem Spółki Kraków5020 spółka z ograniczoną odpowiedzialnością jest trzecia miejska telewizja, która stała się ogólnopolskim memem, ale przede wszystkim symbolem braku dbałości o środki publicznie, a wręcz ich trwonienia, w dobie budżetu, w którym już w styczniu 2023 r., brakuje aż 420.000,00 zł na komunikację publiczną – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
Z takim postawieniem sprawy nie zgadza się prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, który negatywnie zaopiniował projekt uchwały w sprawie likwidacji spółki Kraków 5020. Włodarz miasta argumentuje między innymi, że likwidacja spółki byłaby kosztowna i wiązałaby się z utratą wysoko wykwalifikowanych pracowników. Jak opisuje „Gazeta Wyborcza”, Jacek Majchrowski spotkał się z pracownikami spółki Kraków 5020 i zapewnił ich, że nie muszą się martwić o swoje miejsca pracy.
- Likwidacja Spółki oznaczałaby również utratę wysoce wykwalifikowanego zespołu. Niszowa wiedza zawodowa, wieloletnie doświadczenie w realizacji nawet najmniej przewidywalnych formatów, czas oraz koszty poświęcone zarówno na adaptację, jak i szkolenie zasobów ludzkich to dodatkowe aspekty finansowe, które muszą zostać uwzględnione. Dla przykładu czas niezbędny do przygotowania jednego pracownika zaangażowanego w realizację wydarzeń w ICE Kraków zajmuje co najmniej 12 miesięcy intensywnego szkolenia i treningu w warunkach ciągłości operacyjnej, a to w znaczący sposób przekłada się na koszty odtworzenia zasobów ludzkich. (…) W czasie likwidacji spółka musi zaspokoić wszystkich swoich wierzycieli i ściągnąć należności od swoich kontrahentów. Może to wywołać negatywne skutki w postaci skumulowania dużej ilości wydatków. W tym miejscu poglądowo wskazuję, że w samym lutym 2023 r. zobowiązania wobec wykonawców lub usługodawców wynikające z faktur wystawionych Spółce w tym okresie (bez kosztów wszystkich wynagrodzeń i pochodnych oraz amortyzacji) to średnio około 3 200 000 zł brutto zł miesięcznie – brzmi fragment negatywnej opinii prezydenta do projektu uchwały.