- Są klienci, którzy specjalnie zapuszczają włosy pod tę akcję, żeby je komuś oddać, żeby choć odrobinę radości komuś sprawić - mówi Barbara Palenik-Bernady, fryzjerka.
Obecnie w Polsce peruki z naturalnych włosów są tylko częściowo refundowane przez NFZ. Akcja „Daj włos!” to odpowiedź na tę sytuację. Każdy, kto chce obciąć włosy, może to zrobić w dobrym celu. Do współpracy zaangażowane są zakłady fryzjerskie, które ścinają włosy w odpowiedni sposób, a następnie przekazują je fundacji. Dalej wędrują do firmy Rokoko, która robi peruki, przekazywane później za darmo kobietom walczącym z rakiem.
W akcji może wziąć udział każdy, kto ma minimum 25 cm włosów do ścięcia. Taka wizyta u fryzjera może okazać się świetnym prezentem na Dzień Kobiet! Dla siebie - zmiana fryzury. Dla kogoś - bezcenna pomoc! Krakowskie Atelier Bernady na 8 marca szykuje specjalną akcję skierowaną również do mężczyzn: "Włosy zamiast kwiatów". Do cięcia namawia panów z długimi włosami!
Pełną listę krakowskich salonów fryzjerskich włączających się w akcję fundacji Rak'n'Roll znajdziecie tutaj.
Posłuchaj materiału Szymona Kępki, reportera Radia ESKA: