Oficjalnie: Robert Kubica wraca do Formuły 1

Robert Kubica oficjalnie kierowcą Williamsa na sezon 2019. Informację o tym przekazał brytyjski zespół, który potwierdził, że polski kierowca będzie partnerem Georga Russella. W czwartek o godzinie 10:00 rozpoczęła się konferencja w Abu Zabi z Claire Williams, podczas której Robert Kubica podpisał kontrakt z teamem Williams-Mercedes na 2019 rok.

Czytaj też: Robert Kubica w F1. Piękna historia Polaka

- To był ciężki sezon, ale jestem gotowy, aby wprowadzić z Georgem zespół tam, gdzie jego miejsce. Zdaję sobie sprawę, jak to jest być topowym kierowcą F1 i nie boję się tego. Wymaga to wiele pracy i poświęcenia. Jestem na to gotowy. Nie boję się tego powrotu po długiej przerwie. Jedyną osobą, która nigdy się nie poddała byłem ja i osoby obok mnie. Dziękuję im [...] Gdybym nie był w stanie jechać wystarczająco szybko, to by mnie tu nie było – powiedział Kubica na konferencji w Abu Zabi.

Partner Kubicy w Williamsie George Russell już nie może się doczekać współpracy z nim:

 Dodajmy, że w piątek Kubica weźmie udział w treningu przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix w Abu Zabi.

Czytaj też: Kraków: Bioenergoterapeuta uzdrawiał seksem matkę i córkę. Mężczyzna usłyszał zarzuty

Najbardziej spektakularny powrót w historii polskiego sportu?

Robert Kubica po raz ostatni wystartował w Grand Prix pod koniec 2010 roku. Później doszło do groźnego wypadku podczas rajdu Ronde di Andora we Włoszech. Krakowianin doznał wtedy niezwykle skomplikowanych obrażeń prawej ręki, groziła mu nawet amputacja. W tym sezonie krakowianin wrócił do F1, w ekipie Williamsa Kubica był kierowcą testowym. Teraz ma siąść za kierownicą jako główny zawodnik ekipy Williams.

W środę wieczorem na oficjalnej stronie F1 umieszczono filmik, w którym pojawiła się informacja, że Kubica został kierowcą teamu z Wielkiej Brytanii. Wpis jednak szybko usunięto, co mogłoby oznaczać, że przedwcześnie ogłoszono jego powrót. Jednak po czwartkowej konferencji w Abu Zabi fani Kubicy mogą mieć pewność, że zobaczą Polaka w nadchodzącym sezonie.

Zobacz TO WIDEO: