Rodzina niedźwiedzi przyłapana na spacerze po Dolinie Kościeliskiej. Wszystko się nagrało
Niedźwiedzie z zimowego snu budzą się zazwyczaj w połowie marca. W tym roku wiosenna aura dotarła do Polski wyjątkowo wcześnie, a luty był najcieplejszy od lat, stąd niedźwiedzie opuściły gawry szybciej niż zwykle. Misie coraz częściej można zaobserwować na tatrzańskich szklakach, gdzie szukają pokarmu po zimowej głodówce. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać czteroosobową rodzinę niedźwiedzi w Dolinie Kościeliskiej.
Na szczęście drapieżniki nie były zainteresowane interakcją z człowiekiem, tylko dziarsko pobiegły w drugą stronę. Niedźwiedzie nie zwróciły szczególnej uwagi na to, że zostały sfilmowane i w przeciwieństwie do misia-przebierańca z Krupówek nie zażądały opłaty za nagrywanie! Materiał wideo z niedźwiedzią rodziną został opublikowany na Instagramie przez serwis Tatromaniak. Poniżej dalsza część artykułu.
Polecany artykuł:
Niedźwiedź pomagał rannemu jeleniowi. To nagranie roztapia serca!
Jak się zachować w przypadku spotkania niedźwiedzia?
Niedźwiedzie w Polsce znajdują się pod ścisłą ochroną gatunkową. Przypadki ataków tych zwierząt na ludzi są w naszym kraju bardzo rzadkie, jednak w razie natknięcia się na niedźwiedzia należy unikać bezpośredniego spotkania i spokojnie się oddalić na odległość co najmniej 100 metrów. Pod żadnym pozorem nie można zwabiać go jedzeniem, czy podchodzić bliżej w celu zrobienia zdjęcia! Trzeba również pamiętać, że małe niedźwiadki zazwyczaj znajdują się pod ochroną dorosłej samicy, która może stać się agresywna, gdy poczuje, że jej potomstwo jest zagrożone.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie ataki niedźwiedzi po słowackiej stronie granicy zdarzają się coraz częściej. Ofiarą jednego z takich zdarzeń była 31-letnia kobieta, która spadła w przepaść uciekając przed niedźwiedziem. Drapieżnik zaatakował też dorosłego mężczyznę i gonił matkę z dzieckiem w wózku.