Urząd nie zgodził się na przejazd masy, argumentując, że ustawa zezwala jedynie na przejście manifestacji. - Władze miasta Krakowa postanowiły walczyć z rowerzystami - komentuje Grzegorz Mazur, współorganizator Krakowskiej Masy Krytycznej.
Na Facebooku masy czytamy: "Magistrat, zapewne zgodnie z obietnicami ułatwiania nam życia, postanowił zsadzić rowerzystów z rowerów - dosłownie i w przenośni. Prezydent wbrew wyrażonej w referendum woli mieszkańców tnie plany rozwoju infrastruktury rowerowej, magistrat usiłuje zakazać jazdy rowerami podczas zgromadzenia publicznego, jakim jest Masa Krytyczna. Absurd? Oczywiście! Ale zwalczmy absurd absurdem: tym razem, tak, jak chce Pan Prezydent i Jego pracownicy, Masę Krytyczną przejdźmy na nogach. Z rowerami lub bez!"
Najbliższa masa ma być protestem przeciwko cięciom środków przeznaczanych na rozwój infrastruktury rowerowej w budżecie miasta. Według rowerzystów, zapowiedziany budżet jest dla nich krzywdzący. Tematem, na który chcą zwrócić uwagę aktywiści, jest również smog.
Posłuchaj materiału Marcela Wandasa, reportera Radia ESKA: