ATW rowery

i

Autor: 422737/pixabay.com ATW rowery

Rowery pojadą pasem zieleni na Alejach? [AUDIO]

2017-11-19 15:26

Zarząd Zieleni Miejskiej rozpoczął zagospodarowywanie terenów na Alejach Trzech Wieszczów. Przy okazji pojawił się pomysł, aby w pasie rozdzielającym jezdnie, stworzyć ścieżkę rowerową.

Kilka tygodni temu ZIKiT wprowadził ograniczenie do 50 km/h. Przy takiej prędkości rowerzyści muszą zjechać z chodnika i poruszać się ulicą. Jednak samochodów na alejach nie ubywa, a mają jeszcze mniej miejsca, gdyż kolejną zmianą było zwężenie pasów ruchu. Nic więc dziwnego, że kiedy Zarząd Zieleni Miejskiej zabrał się za rewitalizację pasa zieleni, pojawił się pomysł, aby droga dla rowerów przebiegała właśnie tędy. - Zagospodarowanie zieleni, które prowadzimy na Alei Trzech Wieszczów, pokazało, że w środkowym pasie mamy utwardzony ciąg pieszo-rowerowy i fajnie by go było może wykorzystać właśnie w tym celu, żeby mogli sobie tam jeździć spokojnie rowerzyści - zauważył Jarosław Tabor z Zarządu Zieleni Miejskiej. 

Pomysł był już poprzednio rozważany, jednak spotkał się ze sporą krytyką ze strony środowisk rowerowych.
- Przy okazji projektowania zmian w ruchu na Alejach Trzech Wieszczów, które zostały już kilka tygodni temu wprowadzone, również analizowaliśmy kwestie rozwiązań rowerowych. Jedną z opcji było właśnie puszczenie rowerzystów tym pasem zieleni. Natomiast były pewne kolizyjne sytuacje, które sprawiało, że trzeba było zaprojektować rozwiązania na przełączkach, związane z bezpieczeństwem ruchu rowerów - przyznaje Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Mowa nie tylko o skrzyżowaniach, których nie brakuje na Alejach. Chodzi także o "zawrotki", z których korzystają także autobusy czy pojazdy ciężarowe. Żeby przejazd był bezpieczny dla rowerzystów, potrzeba dodatkowego oznakowania, a gdzie niegdzie wzniesienia jezdni, aby kierowcy uświadomili sobie, że nie tylko oni korzystają z danego przejazdu.- Taka droga rowerowa mogłaby być alternatywą dla rowerzystów, którzy boją się poruszać w normalnym ruchu wśród samochodów - dodaje Hamarnik.

Sami aktywiści nie są przekonani, żeby ścieżka w pasie zieleni była dobrym pomysłem - Pomysł wydaje się na pierwszy rzut oka fajny, bo tam jest miejsce. Problemem zaczynają być skrzyżowania. Ta droga nie będzie działać tranzytowo. Jak chcemy przejechać od Nowego Kleparza do Ronda Grunwaldziego to rowerem było i będzie najszybciej przez Rynek. Na Alejach mamy kilkanaście sygnalizacji - mówi Marcin Dumnicki z inicjatywy Kraków Miastem Rowerów - Trzeba będzie dołożyć dodatkową sygnalizację, czasem dodatkowe słupy. Pojawi się dodatkowy potok ruchu, trzeba będzie zmienić programy sygnalizacji. Jakiekolwiek kombinowanie przy sygnalizacji może się skończyć ogromnymi korkami. Przełączki potrzebne by były z jednym pasem ruchu, czyli znowu zabierzemy coś kierowcom. To będzie bardzo drogie, a mało kto będzie z tego korzystał - uważa Dumnicki.

- Jeżdżę rowerem rekreacyjnie, dlatego nie chcę jeździć przy samych samochodach i wdychać ich spalin - zauważa jeden z krakowskich rowerzystów. Z myślą o takich użytkownikach jednośladów ZIKiT zaczął tworzyć tzw "Aleje dwóch kółek" - Ma ona przenieść ruch rowerowy kilkaset metrów dalej, na mniejsze uliczki wzdłuż Alei Trzech Wieszczów. Żeby dać alternatywę - tłumaczy Hamarnik. 
Dobrym przykładem tego, że rowerzyści wolą korzystać z najkrótszej trasy jest kontrapas wzdłuż pierwszej obwodnicy. Mimo bycia trasą bezkolizyjną, w rankingu popularności przegrywa z alejkami wewnątrz Plant.

Posłuchaj materiału o proponowanej ścieżce rowerowej:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki