- Jestem przekonany, że to da nam dodatkowych sił i energii do tego, żeby walczyć o lepsze powietrze w Małopolsce - mówi Szatanik. - Bardzo się z tego rozstrzygnięcia cieszymy - dodaje.
Skargi złożyły dwie osoby prywatne oraz dwie firmy handlujące węglem. Spółki zaskarżyły uchwałę ze względu na trudności w prowadzeniu przez nich działalności gospodarczej. - Otóż ta uchwała w żaden sposób nie zakazuje handlu węglem. Na terenie województwa małopolskiego też każdym gatunkiem węgla można handlować, a wobec powyższego sąd nie dopatrzył się w tej regulacji wejścia w żadną sferę prawną skarżących - argumentował sędzia. - Pozostałe dwa podmioty powoływały się na to, że są posiadaczami pieców starej konstrukcji, które będą musieli wymienić - mówił sędzia.
Skargi złożone przez spółki zostały odrzucone, natomiast te złożone przez osoby prywatne zostały oddalone. - Po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem skonsultuję się ze skarżącymi. Skarżący podejmą decyzję czy będą składali skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego - mówiła adwokat Joanna Gajowska.
Na początku roku małopolska uchwała antysmogowa została jednogłośnie przyjęta przez sejmik województwa. Jej przepisy weszły w życie 1 lipca. Uchwała wprowadziła ograniczenia dotyczące eksploatacji kotłów węglowych oraz paliw stałych złej jakości w Małopolsce. - Bez uchwały antysmogowej nie ma możliwości doprowadzenia jakości powietrza do takiego stanu, który jest bezpieczny dla zdrowia i życia ludzi. Uchwały antysmogowe są potrzebne nie tylko w województwie małopolskim, ale również w innych regionach. Mamy nadzieję, że wkrótce doczekamy się kolejnych uchwał w kolejnych województwach. Po wielu latach następuje powolny przełom w walce o czyste powietrze - komentuje Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego.
Zobacz też: Kraków: Awantura i próba rozboju w autobusie. Pijany 29-latek pobił pasażera!
Posłuchaj materiału Kuby Paducha, reportera Radia ESKA: