Sąsiad doniósł na sąsiada. Poszedł do sklepu po wódkę, miał być na kwarantannie

W miniony czwartek, policjanci kontrolowali osoby odbywające domową kwarantannę. W międzyczasie otrzymali zgłoszenie, że jeden z mieszkańców, który powinien przebywać w domowej izolacji, wyszedł z mieszkania.

Kiedy policjanci pojechali do miejsca zamieszkania mężczyzny, zastali go - był w mieszkaniu. 39-latek zaprzeczał, aby opuszczał miejsce kwarantanny. Jednak z ustaleń policjantów i rozpytania świadków wyraźnie wynikało, że mężczyzna wyszedł z domu na zakupy m.in. po alkohol.

Mężczyzna poniesie teraz surowe konsekwencje, a jego nieodpowiedzialne zachowanie zostało zgłoszone do Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Olkuszu. Policjanci apelują, by niezależnie od przepisów prawnych, wszyscy objęci kwarantanną zdali sobie sprawę, jaka odpowiedzialność na nich ciąży. - Nie przestrzegając jej zasad mogą one w sposób pośredni przyczynić się do czyjejś śmierci.