W styczniu do użytku został oddany wyremontowany „okrąglak”, czyli jedna z najstarszych części Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego. Znajdzie się tam pięć oddziałów – m.in. kardiologia. I choć kupiono nowe meble, łóżka, ściany odmalowano i wyposażono pomieszczenia w odpowiednie sprzęty, oddział wciąż wydaje się pusty. Tak twierdzą rodzice małych pacjentów, którzy postanowili zorganizować zbiórkę pieniędzy dla kardiologii. – Potrzebne są pościele, koce, prześcieradła, nocniki, termometry – mówi szefowa Stowarzyszenia Serduszko z Prokocimia i jedna z organizatorek akcji, Ewelina Czepil.
Początkowo „serduszkowce mamy”, bo tak się o nich mówi, założyły, że chcą zebrać 10 tys. zł. Deadline: koniec lutego. Jednak jeszcze przed czasem udało się uzbierać całą sumę. Dlatego teraz określiły cel na 15 tys. zł. Odzew, jak same przyznają, jest ogromny. W akcję zaangażowała się także Fundacja Serce Dziecka, która obiecała, że za każdą zebraną złotówkę dołoży kolejną złotówkę. Jeśli ktoś chce wspomóc zbiórkę, może dorzucić dowolną kwotę za pośrednictwem strony zrzutka.pl
"Serduszka z Prokocimia" zbierają na lepsze leczenie swoich dzieci
2017-02-11
18:37
Mamy chorych dzieciaków łączą siły i chcą pomóc nowemu oddziałowi. Dzięki temu ich dzieci będą leczyć się w lepszych warunkach.