Teatr Bagatela

i

Autor: Wikimedia Commons

Skandal i przemoc seksualna w Teatrze Bagatela? Wstrząsające doniesienia

2019-11-06 11:35

"Ten dramat trwał od wielu lat, nie mogłyśmy dłużej milczeć" - wyznały pracownice krakowskiego Teatru Bagatela reporterowi radia RMF. Kobiety zarzucają dyrektorowi placówki mobbing i molestowanie seksualne. Sprawa trafiła już do prokuratury.

Dziewięć pracownic wystosowało wstrząsające pismo, w którym kierują zarzuty pod adresem dyrektora Teatru Bagatela, Henryka Schoena. Aktorki przyznały, że przez wiele lat były ofiarami mobbingu i molestowania seksualnego. 

- Milczałyśmy przez tyle lat z obawy o utratę pracy i reakcję otoczenia [...] To lata upokorzeń. Ale wreszcie odważyłyśmy się powiedzieć o tym głośno - powiedziały kobiety w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Pracownice skierowały pismo do władz Krakowa. Prezydent Jacek Majchrowski potraktował je bardzo poważnie i porozmawiał z dyrektorem Tetaru Bagatela, który wyparł się wszystkich zarzutów. Mimo tego sprawa została skierowana do Prokuratury Okręgowej, w której zapadnie decyzja pod jakim kątem rozpatrywać to postępowanie. 

- Aktorki spotkały się z prezydentem Krakowa pod koniec października. - Opowiedziały swoją historię. Prezydent poprosił, by ją opisały w liście. Uznał, że zarzuty są na tyle poważne, że sprawę musi zbadać prokuratura. I takie urzędowe zawiadomienie wyszło z urzędu 4 listopada - mówi w rozmowie z "GW" Monika Chylaszek, rzecznik prezydenta Majchrowskiego. 

Teatr Bagatela istnieje od stu lat - został założony w 1919 roku. Dyrektorem naczelnym i artystycznym jest od 20 lat Henryk Jacek Schoen.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki