Jawiszowice. Skandal podczas meczu piłkarskiego. Pseudokibic uderzył zawodnika
Nadspodziewanie duże emocje wywołał IV-ligowy mecz piłki nożnej, rozgrywany w sobotę (9 września) w Jawiszowicach (powiat oświęcimski). Niestety w tym przypadku nie chodziło o piękne akcje zawodników i wspaniałe bramki, ale o wybuch agresji jednego z pseudokibiców. Mężczyzna zaatakował schodzącego z murawy piłkarza drużyny przyjezdnej. Jak relacjonuje małopolska policja, do incydentu doszło, gdy sportowiec otrzymał czerwoną kartkę i został odesłany przez sędziego do szatni. Wtedy podbiegł do niego jeden z kiboli, który uderzył piłkarza w twarz. Poszkodowany pod opieką ratowników medycznych został przewieziony do szpitala. Podczas badań lekarze stwierdzili u niego stłuczenie głowy.
Agresor uciekł. Dzień później sam zgłosił się na policję
Napastnika, który uderzył piłkarza nie udało się zatrzymać bezpośrednio po zdarzeniu, bo uciekł on z obiektu sportowego. 50-letni mieszkaniec Jawiszowic odnalazł się dzień później. Wiedząc, że jest poszukiwany sam zgłosił się na komisariat policji w Brzeszczach. Mężczyzna został przesłuchany. Mundurowi ustalają szczegółowe okoliczności sobotniego incydentu w Jawiszowicach.