Policja interweniowała w Szpitalu Powiatowym w Oświęcimiu z powodu lekarki, która przyjmowała pacjentów na SOR będąc pod wpływem alkoholu. Jej stan został potwierdzony po przeprowadzeniu badania. Mundurowi sprawdzają, czy w tym przypadku nie doszło do narażenia zdrowia lub życia pacjentów.
Policja poinformowała o interwencji, do której doszło w sobotę, 18 stycznia w Szpitalu Powiatowym w Oświęcimiu. Tym razem powodem wizyty mundurowych nie był awanturujący się pacjent, lecz lekarka, która przyjmowana na SOR będąc pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało, że 59-letnia kobieta ma w organizmie 1,4 promila. Oczywiście jej dyżur został natychmiast przerwany, ale na tym nie koniec odpowiedzialności. Lekarce grożą konsekwencje karne.
Kraków: ferie w mieście
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.
Wyłącz AdBlock i odśwież stronę.
- Aktualnie policjanci ustalają czy lekarka swoim zachowaniem nie naraziła zdrowia pacjentów. Za taki czyn grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności - opisuje policja.