Tragedia na przejeździe kolejowym w Szaflarach. Zginęła 18-letnia kursantka na prawo jazdy
W sierpniu 2018 roku na przejeździe kolejowym w Szaflarach zginęła 18-letnia Angelika. Młoda kobieta była w trakcie egzaminu na prawo jazdy, a w samochodzie oprócz niej znajdował się jeszcze egzaminator Edward R. Gdy pojazd stanął na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, mężczyzna zdążył uciec z samochodu, natomiast 18-latka została staranowana przez pędzącą maszynę. Jak przypomina PAP, we wrześniu ubiegłego roku przed Sądem Rejonowym w Nowym Targu zapadł nieprawomocny wyrok dla egzaminatora. Sąd skazał wówczas 66-latka na 1,5 roku więzienia i zapłatę 150 tys. zł nawiązki na rzecz rodziny zmarłej. Sąd uznał Edwarda R. za winnego niezatrzymania samochodu przed niestrzeżonym przejazdem kolejowym i nieudzielenia pomocy zmarłej 18-latce. Oskarżony odpowiadał za nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego w trakcie państwowego egzaminu praktycznego na prawo jazdy. Edward R. chciał uniewinnienia i nie poczuwał się do winy.
Sprawa wraca na wokandę. Do sądu wpłynęły dwie apelacje
Z rozstrzygnięciem sądu pierwszej instancji nie jest zadowolona żadna ze stron. Rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu sędzia Bogdan Kijak przekazał PAP, że zarówno obrońca oskarżonego, jak i pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego złożyli apelacje. Obrona podtrzymuje wniosek o uniewinnienie Edwarda R. Z kolei bliscy tragicznie zmarłej Angeliki chcą, by egzaminator został skazany na wyższą karę i odpowiadał za umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego. Termin rozprawy apelacyjnej nie został jeszcze wyznaczony.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: