Śmierć młodej kobiety i nienarodzonego dziecka. Szpital wydał oświadczenie

i

Autor: Cparks/cc0/pixabay Zmarła 25-letnia Ukrainka. Wcześniej była w ciąży, lekarze w Nowym Targu usunęli martwy płód / zdjęcie ilustracyjne

Rodzinna tragedia

Śmierć młodej kobiety i jej nienarodzonego dziecka. Szpital wydał oświadczenie

2024-09-06 8:19

W szpitalu w Krakowie zmarła młoda kobieta, która wcześniej znajdowała się w ciąży. Z relacji "Tygodnika Podhalańskiego" wynika, że 25-latka trafiła na oddział ginekologiczno-położniczy w Nowym Targu, gdzie lekarze usunęli martwe już, nienarodzone dziecko. Następnie pacjentkę w stanie ciężkim przetransportowano do Krakowa. Niestety nie udało się jej uratować. W tej sprawie szpital w Nowym Targu wydał oświadczenie.

Nie żyje młoda matka i nienarodzone dziecko. Jak do tego doszło?

Nie udało się uratować życia młodej Ukrainki, która znajdowała się w zagrożonej ciąży. Jak opisuje "Tygodnik Podhalański", 25-letnia pacjentka najpierw trafiła do szpitala w Nowym Targu, gdzie lekarze usunęli z jej ciała martwe dziecko. Niestety stan kobiety w dalszym ciągu był bardzo ciężki, dlatego została przetransportowana do Krakowa. Tam zmarła. Z relacji "TP" wynika, że przyczyną śmierci 25-latki była sepsa, a kobieta osierociła trójkę dzieci. 

Przypomnijmy, że w zeszłym roku w szpitalu w Nowym Targu zmarła ciężarna 33-letnia Dorota. Przyczyną śmierci była niewydolność wielonarządowa spowodowana wstrząsem septycznymSzpital przeprosił męża zmarłej kobiety za "naruszenie praw pacjentki pani Doroty do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej".

Poniżej oświadczenie szpitala w Nowym Targu w sprawie śmierci młodej pacjentki.

Dorota umarła w szpitalu w Nowym Targu. Teraz szpital przeprasza jej męża

Pełna treść oświadczenia szpitala w Nowym Targu

W odpowiedzi na ostatnie doniesienia medialne dotyczące Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II w Nowym Targu, pragniemy wyjaśnić sytuację dotyczącą pacjentki, o której życie nasz zespół medyczny toczył intensywną walkę. Personel Oddziału Ginekologiczno-Położniczego oraz Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii podjął wszelkie możliwe działania ratunkowe, aby uratować jej życie. Niestety, pomimo intensywnej opieki i starań naszego zespołu medycznego, stan pacjentki wymagał dalszej specjalistycznej interwencji, dlatego została przetransportowana do szpitala w Krakowie, gdzie niestety, zmarła.

Ze względu na obowiązujące przepisy prawa, Szpital nie może ujawniać szczegółów dotyczących leczenia pacjentki, co ogranicza naszą możliwość obrony przed nieprawdziwymi oskarżeniami i medialnymi atakami. Pragniemy jednak podkreślić, że wszelkie działania podjęte przez nasz personel były zgodne z najwyższymi standardami opieki medycznej.

Rozpowszechnianie niesprawdzonych informacji, które mogą wprowadzać w błąd opinię publiczną, szkodzi nie tylko wizerunkowi naszej placówki, ale również podważa zaufanie do służby zdrowia jako całości. W przypadku kontynuowania tego rodzaju działań, będziemy zmuszeni podjąć kroki prawne, aby chronić dobre imię szpitala oraz jego personelu. Szanujemy prawo do informacji, jednak apelujemy o odpowiedzialne podejście do tematu oraz powstrzymanie się od publikacji treści, które mogą być krzywdzące i niezgodne z faktami.

Sonda
Straciłeś ostatnio kogoś bliskiego?
Spalił partnerkę z miłości
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają