Kolejne wypadki śmiertelne w Małopolsce. Czarna seria trwa
Tegoroczna jesień zbiera śmiertelne żniwo w Małopolsce. Co rusz dochodzi do wypadków, których skutkiem jest śmierć ludzi. Wczoraj przed południem policja informowała, że od początku miesiąca w województwie w wyniku incydentów drogowych zginęło 8 osób. Niestety ten bilans już jest nieaktualny. Po południu w poniedziałek, 14 października doszło do dwóch kolejnych wypadków śmiertelnych.
W miejscowości Luszowice (powiat chrzanowski) kierowca osobówki z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Ratownicy podjęli reanimację poszkodowanego, która jednak nie przyniosła rezultatu. Z kolei w Witanowicach (powiat wadowicki) miało miejsce zderzenie dwóch samochodów. Zginęła jedna osoba uczestnicząca w kraksie. Poniżej dalsza część artykułu.
PRZECZYTAJ: Nie żyje dwoje nastolatków. Potworna kraksa w Tarnowie
Czarna seria na małopolskich drogach. Nie żyje 17-latka staranowana przez ciężarówkę
Apel policji do kierowców
W ostatnim czasie w Małopolsce dochodzi do bardzo dużej liczby wypadków drogowych, które pochłaniają życie kolejnych osób. Z tego powodu policja apeluje do kierowców o większą ostrożności i dopasowanie stylu jazdy do jesiennych warunków panujących na jezdniach.
Apelujemy, aby w ten jesienny okres kierowcy zachowali na drodze szczególną ostrożność. Przekraczanie dopuszczalnej prędkości oraz niezachowanie bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu to najczęstsze przyczyny wypadków - zwłaszcza jesienią. Intensywne opady deszczu oraz wcześnie zapadający zmrok ograniczają widoczność na drodze. Mokra i śliska jezdnia, a także często leżące na niej liście nie sprzyjają kierującym. W takich warunkach droga hamowania pojazdu znacznie się wydłuża. Dlatego pamiętajmy, aby jechać z prędkością pozwalającą kierowcy kontrolować sytuację na drodze - napisała małopolska policja.