Sytuacja jest bardzo zła od tygodnia. Władze miasta i województwa poinformowały o fatalnym stanie powietrza ze sporym opóźnieniem. - Mieszkańcy, dyrektorzy placówek oświatowych i szpitali dosyć późno zostali poinformowani o tej dramatycznej jakości powietrza, z którą mieliśmy do czynienia w ostatnie dni - mówi Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego.
Polecany artykuł:
Krakowianie zaczęli walczyć ze smogiem na własną rękę. Maseczki antysmogowe w sklepach są wyprzedane. Władze zapowiedziały zakaz wjazdu ciężarówek do centrum miasta, jednak po kilkunastu godzinach okazało się, że zakazu jednak najprawdopodobniej nie będzie. Kolejnym działaniem był apel prezydenta Krakowa o zostawienie samochodów na parkingach i korzystanie z komunikacji miejskiej. Prezydent nie przekonał jednak sporej części urzędników magistratu, którzy do pracy przyjechali dziś właśnie samochodami. Za to sam Jacek Majchrowski świecił przykładem i podróżował tramwajem.
Szczegóły w materiale Grzegorza Krzywaka, reportera Radia ESKA: