Tatry. Kuriozalny pomysł turysty. Przemierzał szlak razem z psem spakowanym do plastikowej torby
Spacer po Tatrach z psem? Na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego jest to zakazane, ale Słowacy są bardziej wyrozumiali dla turystów lubiących wędrówki z czworonożnymi pupilami. Brak zakazu nie zwalnia jednak właścicieli zwierząt z odpowiedzialności. Tej z kolei najwyraźniej zabrakło turyście, który spakował psa do plastikowej torby i w taki sposób przemierzał szlak. Jak wynika z informacji portalu Tatromaniak, który opublikował nagranie kuriozalnej sytuacji, właściciel psa przyjechał w słowackie Tatry z Niemiec. Wybrał trudną drogę, gdzie przykute do skał łańcuchy ułatwiają ludziom pokonanie trasy. Oczywiście pies nie jest w stanie korzystać z takiej pomocy, dlatego został umieszczony w torbie, którą jego właściciel zawiesił sobie na ramieniu.
Z torby dzięki wyciętym otworom wystawały jedynie łapy oraz pysk zwierzaka. Lekkomyślny turysta zmierzał w kierunku Bystrej Ławki w Tatrach Wysokich. Zdarzenie nagrał inny turysta, a następnie wideo zostało umieszczone na profilu FB Tatromaniaka. Znajduje się ono poniżej.