Akcja została zaplanowana na środę, 23 października i odbędzie się nie tylko na drogach w Małopolsce, ale też w całym kraju. Choć nadrzędnym celem działań jest kontrola prędkości, to policjanci będą zwracać uwagę na każde zachowanie niezgodne z prawem.
Głównym celem działań jest ograniczenie liczby wypadków drogowych. Tylko w ubiegłym roku z winy kierowców miało miejsce ponad 27 tysiąca wypadków, w wyniku których zginęło 2 177 osób, a 33 261 zostało rannych.
- Mimo tego, że główną przyczyną powstawania wypadków było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu to najbardziej śmiercionośną przyczyną pozostaje, niezmiennie od lat, niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. To właśnie nadmierna prędkość towarzysząca wypadkom drogowym w 2018 r. spowodowała śmierć 778 osób - informuje Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Na drogi wyjadą oznakowane i nieoznakowane radiowozy, także te wyposażone w wideorejestratory czy ręczne mierniki prędkości. Oprócz pomiaru prędkości policjanci skontrolują czy kierujący są trzeźwi, czy stosują pasy bezpieczeństwa i urządzenia do bezpiecznego przewożenia dzieci.
Policjanci apelują do kierujących, aby przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zmniejszali szybkość w miejscach, gdzie przepisy i zdrowy rozsądek wymagają szczególnej ostrożności. Taka wzmożona czujność niezbędna jest m. in. w okolicach przejść dla pieszych, przejazdów dla rowerzystów oraz skrzyżowań.