Podczas meczu Betclic 1. Ligi, w którym Wisła Kraków zmierzyła się z GKS-em Tychy, doszło do niepokojącego incydentu. Spotkanie było rozgrywane w Krakowie na stadionie przy ul. Reymonta. W jego trakcie obiekt został ostrzelany, co doprowadziło do zniszczenia elewacji. Rzecznik krakowskiej policji kom. Piotr Szpiech przekazał PAP, że mundurowi wykluczyli ostrzał z ostrej amunicji, prawdopodobnie użyte zostały naboje śrutowe.
Dochodzenie jest prowadzone pod kątem uszkodzenia mienia. Kwalifikacja czynu może się jednak zmienić. Do tej pory nikt nie został zatrzymany.
Polecany artykuł:
Policjanci otrzymali zgłoszenie o uszkodzeniu szyby w poniedziałek przed godziną 19.00. Na miejscu przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady. Powołany zostanie biegły do wyjaśnienia sprawy. Poszukiwany jest sprawca lub sprawcy incydentu. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Straty zostały wstępnie wycenione na 6 tys. zł.
Komunikat Wisły Kraków w sprawie aktu wandalizmu
- Podczas poniedziałkowego meczu Wisły Kraków z GKS-em Tychy doszło do aktu wandalizmu, w wyniku którego uszkodzone zostały elementy elewacji Stadionu Miejskiego im. H. Reymana w Krakowie od strony Parku im. H. Jordana. Klub wraz z Zarządem Infrastruktury Sportowej w Krakowie (ZIS) - będącym zarządcą obiektu - zgłosił zdarzenie odpowiednim organom, z którymi współpracuje w celu wyjaśnienia sprawy. Podczas meczu klub został poinformowany o zajściu przez ochronę. Szklana elewacja stadionu została prawdopodobnie ostrzelana. Policja natychmiast zareagowała na zgłoszenie. Przeprowadzono czynności mające na celu wyłączenie z użytkowania terenu wokół uszkodzonej fasady oraz zabezpieczono materiał dowodowy. Przedstawiciele Wisły Kraków, dysponujący obiektem podczas odbywającej się imprezy masowej, złożyli zeznania oraz zwrócili się do Policji z wnioskiem o rozpoczęcie ścigania. Klub wraz z ZIS-em pracuje nad oszacowaniem szkód.
Osiek. Hyundai dachował poza jezdnią. 1,5-roczna dziewczynka trafiła do szpitala