Cześć komunikatu udostępnionego przez organizatorki przed protestem brzmiała: “Boją się kobiet, boją się błyskawicy, boją się tęczy i naszego gniewu. Jesteśmy solidarne z osobami, które w środowy wieczór biła i gazowała policja w Warszawie. Kraków - Warszawa wspólna sprawa!”.
Tłum, który zebrał się na ulicy Szerokiej skandował hasła oraz niepochlebne epitety pod adresem rządu i Kościoła. Kilkadziesiąt minut później manifestujący przeszli ulicami Krakowa. Protest trwał około dwóch godzin.
Relację live z protestu, która była prowadzona przez Strajk Kobiet, można znaleźć na Facebooku.