Płonie zabytkowa kamienica w centrum Krakowa. Z ogniem walczy kilkunastu strażaków
Strażacy walczą z ogniem, który pojawił się w opuszczonej zabytkowej kamienicy przy ulicy Lubicz w Krakowie. Ogień pojawił się w niedzielę, 30 lipca po południu. Kłęby dymu są widoczne z bardzo daleka, obserwuję je również turyści nad Wisłą i w rejonie Kazimierza. Kiedyś w tym budynku mieścił się klub "Ermitaż", a do lat 80. ubiegłego wieku funkcjonowało tam kino Młoda Gwardia.
Na miejscu w akcji bierze udział blisko 30 strażaków, którzy jednocześnie gaszą pożar przez dach, polewając wodą z podnośników, a także od środka.
- Palą się dwa piętra pustostanu. Podano trzy prądy gaśnicze z trzech drabin. Na ten moment (godz. 16.35 - przyp.red.) brak osób poszkodowanych i ewakuowanych. Działania gaśnicze trwają, a na miejscu jest dziewięć zastępów straż pożarnej - powiedział w rozmowie z Eska.pl mł. kpt. Hubert Ciepły z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży w Krakowie.
Na razie nie wiadomo nic na temat osób poszkodowanych, ani tego, czy w budynku znajdują się jacyś ludzie.
Kierowcy muszą się liczyć ze sporymi utrudnieniami, choć ogień się już nie rozprzestrzenia, to zadymienie jest bardzo duże, a wszystko dzieje się w ścisłym centrum miasta.