Lanckorona. Skandal podczas Święta Niepodległości. Strażak zaśmiał się podczas przemówienia wójta
Podczas tegorocznych obchodów Święta Niepodległości w gminie Lanckorona doszło do skandalu. W trakcie przemówienia wójta Tadeusza Łopaty zaśmiał się prezes OSP Łaśnica Witold Nogieć. Co rozśmieszyło strażaka? Wójt odniósł się do wyniku wyborów parlamentarnych, twierdząc że wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość. To właśnie na te słowa strażak zareagował śmiechem. Jego zachowanie spotkało się z ripostą wójta, który stwierdził między innymi, że "takich strażaków należy się wstydzić". Witold Nogieć postanowił zrezygnować z funkcji prezesa OSP Łaśnica.
- W związku z wystąpieniem Wójta Tadeusz Łopaty, który napiętnował brak mojego opanowania, gdyż nie zdołałem zapanować nad śmiechem, podczas gdy wspominał podczas obchodów Święta Niepodległości Partie Prawo i Sprawiedliwość. Zmuszony jestem odejść dla dobra braci strażackiej zarówno z Funkcji Prezesa OSP Łaśnica i pełnienia służby jako druh. Decyzję swoją podjąłem z myślą o dobru rodzimej jednostki OSP, gdyż nie chce, aby Wójt Tadeusz Łopata, mógł z mojego powodu narazić bezpieczeństwo mieszkańców gminy, poprzez wstrzymanie choćby dofinansowania lub zabrania mienia gminnego, którym obecnie dysponuje OSP Łaśnica. Ponadto, nie chcę, aby moi bracia strażacy byli szykanowani z mojego powodu przez Urząd Gminy - przekazał były prezes OSP Łaśnica Witold Nogieć.
Wójt grozi strażakowi sądem
Rezygnacja Witolda Nogiecia nie załagodziła sporu z wójtem, a wręcz przeciwnie. Wójt Łopata poczuł się dotknięty argumentacją strażaka, że ich spór mógłby wpłynąć na relacje gminy z jednostką OSP. Wobec tego samorządowiec zażądał od strażaka przeprosin. Z pisma umieszczonego w mediach społecznościowych gminy Lanckorona wynika, że jeśli do przeprosin nie dojdzie, to wójt podejmie "dalsze kroki prawne".
Polecany artykuł: