Październik się zbliża wielkimi krokami, studenci powoli zjeżdżają się do Krakowa, a w serwisach ogłoszeniowych i w grupach na portalach społecznościowych codziennie pojawiają się dziesiątki nowych ogłoszeń dotyczących wynajmu mieszkań i pokojów.
Jedni szukają lokum dla całej paczki znajomych, inni chętnie zamieszkają z nowym towarzystwem, a jeszcze inni szukają miejsca w dwuosobowym pokoju, bo nie mają innego wyjścia. Są tacy, którzy chcą się wprowadzić z kotem lub szczurem, jak i tacy którzy nie zniosą sierści na kanapie. Jedni szukają zacisznego kąta do nauki, inni miejsca do imprez. Ilu studentów, tyle osobowości! Są jednak takie cechy, które zawsze ceni się u współlokatorów. Jakie to cechy? Jaki jest idealny lokator?
Z krakowskimi studentami rozmawiał Szymon Kępka, reporter Radia ESKA:
Polecany artykuł:
Choć ciężko w to uwierzyć, wygląda na to, że naprawdę zdarzają się współlokatorzy, którzy... podbierają jedzenie. Zatem najważniejsze: dobry współlokator szanuje cudzą własność. Imprezuje, ale najlepiej poza mieszkaniem. Każdy ma inne priorytety, ale czasem trzeba je jakoś pogodzić. Nie da się uczyć do egzaminu z wielopoziomowych struktur sterowania, kiedy zza ściany dobiegają dźwięki klubowych hitów. I najważniejsze: wbrew zasadzie "geniusz panuje nad chaosem", dobry współlokator sprząta. Nie tylko własne biurko.
Czego jeszcze oczekiwalibyście od swoich współlokatorów? Dajcie znać w komentarzach!