Pierwsze sześcioraczki w Polsce. Zosia, Kaja, Malwina, Nela, Filip i Tymon świętują czwarte urodziny
Ten dzień już na stałe zapisał się w historii nie tylko Krakowa, ale całej Polski. 20 maja 2019 r. w Szpitalu Uniwersyteckim na świat przyszły sześcioraczki. Przebieg porodu zaskoczył wszystkich, łącznie z lekarzami, którzy spodziewali się powitać piątkę dzieci. Tymczasem mieszkanka Tylmanowej (powiat nowotarski) - pani Klaudia urodziła "dodatkowego" malucha, dzięki czemu Zosia, Kaja, Malwina, Nela, Filip i Tymon stali się pierwszym takim rodzeństwem w kraju. Statystycznie tak mnoga ciąża zdarza się raz na 4,7 mld przypadków! Dzieci urodziły się w 29. tygodniu ciąży przez cesarskie cięcie. Największe z nich ważyło 1,3 kilograma, a najmniejsze 800 gramów. Najstarszy z rodzeństwa jest Filip, a po nim na świat przyszły kolejno: Zosia, Tymon, Nela, Kaja i Malwina.
Jak to bywa w przypadku wcześniaków, maluchy z Tylmanowej wymagały szczególnej opieki lekarskiej. Najdłuższy czas w szpitalu spędziła Malwinka, a cała rodzina dopiero po 113 dniach od porodu mogła się spotkać w komplecie we własnym domu. Tam na sześcioraczki czekał między innymi starszy brat - Oliwier.